Nie obżeraj się na noc

Nie obżeraj się na noc - to zdanie, które wielu z nas usłyszało od rodziców lub dziadków. Jest to przekaz, który prawdę powiedziawszy ma swoje korzenie w mądrości ludowej i zdrowym rozsądku. Tym niemiej jednak czy zawsze go przestrzegamy? Tak czy inaczej czy słuchamy rad naszych przodków, czy też skłaniamy się ku pokusom i jedzeniu późno w nocy? Czy jest to tylko mit, czy naturalnie może jednak jest w tym ziarno prawdy? Co tak naprawdę dzieje się z naszym organizmem, gdy w zasadzie go obżeramy na noc?

Obżeranie się na noc – przyczyny i skutki

Obżeranie się na noc, czyli spożywanie dużej ilości jedzenia w późnych godzinach wieczornych, jest zjawiskiem często spotykanym w społeczeństwie. Jakkolwiek by było przyczyny tego zachowania mogą być różnorodne. Jedną z głównych jest stres i emocjonalne jedzenie – ludzie często sięgać po jedzenie jako formę uspokojenia, pocieszenia lub ostatecznej nagrody po trudnym dniu.

Brak zdrowych nawyków żywieniowych oraz w zasadzie niewystarczająca ilość snu mogą również sprzyjać obżeraniu się na noc. Pomimo że osoby, które nie prowadzą regularnych posiłków w ciągu dnia lub nie otrzymują odpowiedniej ilości składników odżywczych, często odczuwają silne głodzenie się wieczorem. Niedobór snu wpływa na zaburzenie równowagi hormonalnej organizmu, co jeżeli o to chodzi, to może prowadzić do większej chęci sięgania po słodkie i tłuste przekąski.

Długotrwałe obżeranie się na noc może przynieść szereg negatywnych skutków. Przede wszystkim prowadzi to do nadwagi i otyłości, co z kolei zwiększa ryzyko wystąpienia wielu chorób, bezspornie takich jak cukrzyca, choroba serca czy problemy z układem krążenia. Tym niemiej ponadto, osoby nadużywające jedzenia w nocy często zmagają się z zaburzeniami snu i niską jakością regeneracji organizmu.

Obżeranie się na noc - czy to tylko zły nawyk czy coś więcej?

Czy zdarza Ci się obżerać w nocy, mimo że już zjadałeś wystarczającą ilość jedzenia? To nagłe uczucie głodu, które nas ogarnia, najczęściej po zgaśnięciu światła. Bądź co bądź często się zdarza, że pod wpływem emocji, stresu czy zmęczenia sięgamy po przekąski, które są niezdrowe i kaloryczne. Tak czy siak dlaczego tak się dzieje?

Czy próbujesz w ten sposób zaspokoić jakieś emocjonalne potrzeby? Przekąski w nocy często działają jako forma nagrody, ucieczki od problemów czy ukojenia stresu. Mimo że ich spożycie łączymy z chwilowym uczuciem ulgi i przyjemności. Niemniej jednak ale czy jest to rzeczywiście skuteczny sposób radzenia sobie z emocjami? Tak czy owak czy długotrwałe obżeranie się na noc nie niesie ze sobą negatywnych konsekwencji?